Wycieczka dla dzieci zorganizowana przez PCK-R we Włoszczowie w ramach projektu pn. „W kręgu legend świętokrzyskich”

W niedzielę 5 czerwca grupa dzieciaków z powiatu włoszczowskiego wraz z opiekunami udała się na wycieczkę szlakiem legend świętokrzyskich. To jedno z zadań zaplanowanych w ramach projektu pn. „W kręgu legend świętokrzyskich”, który realizujemy dzięki programowi Kultura Dostępna zainicjowanemu przez Narodowe Centrum Kultury.

Punktualnie o 8.00 wszystkie miejsca w autokarze były już zajęte, nikt nie zaryzykował spóźnieniem. Kto chciałby przegapić takie atrakcje? A było ich całkiem sporo.

Zaczęliśmy od wizyty u starego Bartka. Chodzi oczywiście o Dęba Bartka, którego nazwaliśmy Świętokrzyskim Królem, ponieważ jego korona króluje nad naszym województwem już od ponad sześciuset lat (choć pojawiają się opinie, że i tysiąc)! Mieliśmy okazję też poznać jego potomka, rosnącego nieopodal Bartusia, zaledwie sześćdziesięcioletniego młodzieńca. Podczas spaceru aleją wokół zabytku poznaliśmy najważniejsze fakty Bartkowego życiorysu oraz legendy z nim związane. Jedna z nich mówi o tym, że król Jan III Sobieski ukrył skarb we wnętrzu drzewa. Póki co nikomu nie udało się znaleźć klejnotów, co więcej, naukowcy podają, że środek drzewa jest zupełnie pusty.

Kolejnym punktem wycieczki była Kadzielnia. Niesamowite wrażenie na uczestnikach wyjazdu zrobiła ogromna skała w centrum dużego miasta, która jest pozostałością po rafie koralowej i liczy sobie ok. 360 mln lat!  Kadzielnia sprawia wrażenie wyciętej z egzotycznego krajobrazu i wkomponowanej w miejską zabudowę. Nie zabrakło oczywiście legendy o diable mieszkającym w jednej z jaskiń znajdujących się w skale. Niektórzy krzyczeli nawet, że widzą diabelski ogon!

Spod amfiteatru udaliśmy się urokliwymi uliczkami Kielc do Teatru Lalki i Aktora „KUBUŚ”. Tam czekała na nas świetna zabawa, ponieważ zarówno sam spektakl pt. „Legendy ziemi świętokrzyskiej” jak i atrakcje zorganizowane na dziedzińcu teatru były nie lada frajdą. Przedstawienie w przezabawny sposób opowiadało o kilku najbardziej znanych legendach świętokrzyskich, a aktorzy sprawili, że widownia reagowała bardzo żywiołowo. Natomiast na teatralnym placu dzieciaki miały okazję skorzystać w kącika plastycznego i krzywej ściany, zjeść watę cukrową, czy po prostu odpocząć na leżaku. Z kolei na dziedzińcu Muzeum Zabawek i Zabawy chętni mogli wsiąść do kabiny prawdziwego odrzutowca, porozmawiać z doświadczonym pilotem i zrobić samolot z papieru.

Spektakl obejrzany w „KUBUSIU” zainspirował również naszego przewodnika, pana Michała Pioruna, który zabrał nas do urokliwego kościółka świętego Karola Boromeusza. Znajduje się on na wzgórzu Karczówka, o którym opowiada legenda o górniku Hilarym Mali.

Następnie przejechaliśmy do Chęcin, gdzie po obiedzie udaliśmy się na Zamek Królewski, który jest miejscem akcji dla legendy o skarbach królowej Bony. Weszliśmy na wieżę widokową, zwiedziliśmy skarbiec, a przy studni na zamkowym dziedzińcu wysłuchaliśmy legendy o kaczce.

Powrót do Włoszczowy upłynął nam śpiewająco i wesoło, ponieważ jak wszyscy wiemy, energia dzieci nie wyczerpuje się tak szybko. Dzieciaki wymieniały się wrażeniami i gadżetami zdobytymi podczas wycieczki.

Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji wyjazdu: panu Michałowi Piorunowi, Zespołowi Placówek Oświatowych nr 1 we Włoszczowie, firmie transportowej „Rafmal”, personelowi teatru „KUBUŚ”, pracownikom Restauracji pod Zamkiem  w Chęcinach.

Mamy nadzieję, że wszyscy uczestnicy wycieczki są zadowoleni, a my zabieramy się  za organizację kolejnego wyjazdu szlakiem legend regionu świętokrzyskiego.

Skip to content